Gość |
Wysłany: Wto 21:58, 27 Maj 2008 Temat postu: Frenczi Open 2008 |
|
Nawet nie wiem jak mam podejsc do tego turnieju. patrząc na jego forme w ostatnich czasach...
Jednak pozostane optymistką i powiem znane i lubiane Davaj Marat!
Miejmy nadzieje że przebrnie pare rund, aby ten temat nie skonczył sie za powiedzmy dwa dni.
W pierwszej rundzie gra z niejakim Linsardem, niejako swoim krajanem (Monakijczyk:D). Gra, bo... jego mecz został przerwany przy stanie
6:7, 6:1, 1:2. Miejmy nadzieje że Marat będzie kontynuował dobra passę z drugiego seta i zobaczymy go w drugiej rundzie z... przekletym Davydenką... |
|